Śpiewanie i granie Orawian sprzed blisko siedemdziesięciu lat

Śpiewanie i granie Orawian sprzed blisko siedemdziesięciu lat

Na płycie znalazły się najstarsze nagrania z Orawy, dokonane podczas ogólnopolskiej Akcji Zbierania Folkloru Muzycznego w 1952 roku w Piekielniku i w 1953 roku w Lipnicy Wielkiej (ale też z Lipnicy Małej, Zubrzycy Górnej i Dolnej). Nagrania te obejmują najstarsze pokolenie depozytariuszy ludowych tradycji, pamiętających, a nierzadko też śpiewających, grających w niegdysiejszym stylu.

Rozkopaczewskie pieśni opracowane przez Mariana Chyżyńskiego

Rozkopaczewskie pieśni opracowane przez Mariana Chyżyńskiego

Nakładem lubelskiego Wydawnictwa Muzycznego POLIHYMNIA ukazało się opracowanie Mariana Chyżyńskiego zatytułowane Przekazane dziedzictwo. Unikatowe pieśni z Rozkopaczewa. Otwiera je krótki szkic Ocalanie dziedzictwa, przedstawiający trudną sytuację muzyki ludowej po zmianach społeczno-politycznych, które nastąpiły w Polsce po II wojnie światowej. Autor tegoż wstępu (niestety wydawca nie poinformował, kto nim jest) krytycznie odniósł się do, jak to nazwał, „tzw. ludowych zespołów pieśni i tańca” i podkreślił, że ich „repertuar nie miał żadnego związku z tradycyjną polską kulturą ludową”.

Lubelskie pieśni „za Obrazem” w opracowaniu Agaty Kusto

Lubelskie pieśni „za Obrazem” w opracowaniu Agaty Kusto

Niezwykle ważną częścią pobożności na ziemiach polskich jest kult maryjny. Wydaje się, że dziś nie da się mówić o religijnej spuściźnie kulturowej, bez nawiązana do postaci Bogurodzicy. Wraz z rozwojem różnorodnych form tego kultu, a zwłaszcza „zejściem ich pod strzechy”, zauważamy wzmożoną działalność, cechującą się przenikaniem wzajemnych wpływów twórczości profesjonalnej i ludowej. Ta ostatnia to zarówno adaptacje, jak i oryginalna twórczość własna.

Jak rozmawiać o ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego?

Jak rozmawiać o ochronie niematerialnego dziedzictwa kulturowego?

W tym roku mija sześć lat od momentu, w którym Polska ratyfikowała akt prawa międzynarodowego, jakim jest Konwencja UNESCO w sprawie ochrony niematerialnego dziedzictwa kulturowego z 2003 roku. Ratyfikacja konwencji oznaczała jednocześnie przyjęcie zobowiązania do zbudowania takiego systemu ochrony, który umożliwiłby jak najszersze włączanie w proces ochrony samych depozytariuszy, a jednocześnie by idee ochrony propagować w jak najszerszych kręgach naukowych i regionalistycznych.

Opolskie legendy i bajki

Opolskie legendy i bajki

Czarodziejskie opowieści zebrane przez prof. Dorotę Simonides prezentują Czytelnikom ważną część opolskiego dziedzictwa kulturowego. „Chciałabym także wierzyć – powiada Autorka – że lektura tych opowieści będzie szczerze bawić, bo dawni mieszkańcy tych ziem słynęli ze swego poczucia humoru, i że będzie to niezwykłe spotkanie ze światem, o którym i dziś marzymy: takim, gdzie zwycięża umiłowanie sprawiedliwości, a tradycja stanowi dobro szanowane przez wszystkich”.

Śpiewająca lipka. Bajki Słowian zachodnich

Śpiewająca lipka. Bajki Słowian zachodnich

Wznowienie popularnego, potężnego tomiszcza, będącego niegdyś ukochaną lekturą i wielkim bestsellerem w PRL. Zawiera 62 utwory pochodzące z ziem polskich, czeskich, łużyckich, słowackich, mające swoje korzenie w regionalnej tradycji i ludowej mądrości.

Pamięć smaków. Tradycje kulinarne w powiecie radzyńskim

Pamięć smaków. Tradycje kulinarne w Powiecie Radzyńskim (południowe Podlasie) to praca zbiorowa pod red. Jolanty Bilskiej (Radzyń Podlaski 2016, 50 s.), prezentujący przepisy i tradycje kulinarne regionu. Powstał w ramach projektu, zrealizowanego przez Radzyńskie Stowarzyszenie Inicjatyw Edukacyjnych przy Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych im. Jana Pawła II w Radzyniu Podlaskim i Starostwo Powiatowe w Radzyniu Podlaskim pod patronatem Instytutu Kulturoznawstwa Uniwersytetu Marii Curie- Skłodowskiej w Lublinie.

Dziady. Rzecz o wędrownych żebrakach i ich pieśniach

Dziady. Rzecz o wędrownych żebrakach i ich pieśniach

Bohaterami niniejszej książki są wędrowni dziadowie-żebracy. Stanowili oni dawniej niezwykle barwną i aktywną grupę, która odgrywała istotną rolę w życiu tradycyjnych społeczności wiejskich. Byli swego rodzaju pośrednikami między światem żywych i zmarłych, modlili się, śpiewali pieśni, przynosili nowiny z dalekiego świata. Jednocześnie ze względu na swoją obcość i odmienność oraz otaczającą ich aurę tajemniczości wywoływali żywe zainteresowanie i skrajnie zróżnicowane reakcje.

Turonie, żandary, herody

Turonie, żandary, herody

Wraz z nastaniem zimy na polskich wsiach od wieków pojawiają się przebierańcy. Chodzą od Bożego Narodzenia, przez karnawał, aż do Wielkanocy. Są trochę straszni, trochę śmieszni – i zupełnie niezwykli. Kim są? Jak się nazywają? Jak wyglądają? Co ich łączy? Co przynoszą i czego chcą? Tego z książki Anny Kaźmierak dowiedzą się nie tylko dzieci.