Tekst: Beata Lisowska
Jak zauważa sam autor Jarosław Eichstaedt w publikacji Ludowy wizerunek Jezusa Chrystusa, postać Chrystusa nie była do tej pory w centrum zainteresowania badaczy kultury tradycyjnej[1]. Z całą pewnością częściej opisywaną, bo też częściej gloryfikowaną w tradycyjnej polskiej religijności, była i jest postać Matki Boskiej. To „kult maryjny był począwszy od późnego średniowiecza, wyjątkowo mocno w Polsce rozwinięty i silniejszy niż w innych krajach europejskich”[2]. Wspomniane wydawnictwo stara się zmniejszyć zaistniałą dysproporcję.
Warto na wstępie podkreślić, że książka jest publikacją wyjątkową, gdyż oprócz podjęcia się interesującego badawczo wątku ludowych wyobrażeń Chrystusa, może uchodzić także za starannie wydany album fotograficzny (duży format A4, całostronicowe czarno-białe i kolorowe ilustracje, papier kredowy). Autor przyjął ciekawe założenie formalne – teoretyczna rekonstrukcja toposów kulturowych jest bogato ilustrowana przykładami fotograficznymi.
Fotografie ujęte zostały w książce trzy różne zbiory ikonograficzne: dokumentację fotograficzną przydrożnych krzyży i kapliczek, wizerunki Jezusa Chrystusa utrwalone na obrazach, ołtarzach, polichromiach i rzeźbie kościołów ziemi wieluńskiej oraz dokumentację fotograficzną misteriów kalwaryjskich. W ten sposób poszczególne części pracy wzajemnie się dopełniają a to, co poznajemy ze źródeł apokryficznych znajduje odzwierciedlenie w przekazie obrazowym.
By przedstawić założenia teoretyczne i odtworzyć postać Chrystusa ujętą w przekazie tekstów folkloru, sięgnięto po apokryf, swoistą „biblię ludową”, przekaz językowy, legendę, która, mimo, iż nawiązuje do przekazu biblijnego, nie musi być z nim tożsama. Tu postać Chrystusa przybiera cechy postaci bliskiej i wciąż fizycznie obecnej. Na wstępie skupiono się zatem na odtworzeniu tych charakterystycznych cech myślenia i świadomości „typu ludowego” (określenie za Ludwikiem Stommą[3]). Jednocześnie Jarosław Eichstaedt zdaje sobie w pełni sprawę z istniejącej dziś trudności w jednoznacznym odszyfrowaniu znaczeń kulturowych, bowiem: „Współczesna kultura jawi się jako palimpsest, który jest w bezustannym przetwarzaniu. Świadomość tego każe się zastanowić, czy tzw. tradycyjny obraz świata jest nadal obecny w świadomości uczestników kultury i w jaki sposób. Podstawowe pytanie, które stawiam, brzmi: „czy topika tych wyobrażeń jest na tyle trwałą, ze można odnaleźć ją i dzisiaj, w dobie przyśpieszonych i żywiołowych wręcz procesów tworzenia nowych znaczeń?”[4].
Myślę, że przedstawione przez autora przykłady zbliżają do odpowiedzi pozytywnej. A zrozumieniu przeobrażeń kultury mogą pomóc trzy, obecne w apokryfach, podstawowe toposy: topos drogi, topos obecności i topos ponownej jedności. Topos drogi dotyczy Chrystusa podróżnika, wędrowca, który wciąż chodzi po świecie i pomaga nam odróżnić dobro od zła. Topos obecności dotyczy relacji i zbliżania się do prostych ludzi oraz wiary, że człowiek może Chrystusowi w tej wędrówce towarzyszyć. Topos trzeci – jedności – odnosi się do jedności czasu, symbolicznego „przywracania czasu początku”, wiary w powrót czasu rajskiego i osiągniecie idealnego stanu sprzed czasu popełnienia pierwszego grzechu. Wszystkie trzy toposy odnajdują swe odzwierciedlenie w prezentowanych dziełach sztuki oraz w odtwarzanych przez wiernych misteriach Męki Pańskiej.
W sztuce ludowej bardzo częstym (a w rzeźbie nawet dominującym) jest motyw przedstawiania postaci Chrystusa. Jak możemy przeczytać o rzeźbie nieprofesjonalnej w województwie łódzkim: „Wśród dominujących tematów sakralnych pierwsze miejsce zajmują przedstawienia Syna Bożego – Chrystusa Frasobliwego i Ukrzyżowanego – oraz scen z Jego życia, takich, jak Narodzenie, Ucieczka do Egiptu, Chrzest w Jordanie, Ostatnia Wieczerza, Wniebowstąpienie, a także wizerunki Jezusa, który jest miłosierny, jest dobrym pasterzem i błogosławi człowiekowi”[5]. O tym świadczą też przykłady zawarte w omawianej książce: Chrystus Frasobliwy, Chrystus Pasterz, Ostatnia Wieczerza, Ukrzyżowanie – to najczęstsze motywy przydrożnych krzyży i kapliczek, obrazów i polichromii oraz właśnie rzeźb.
Wybrana przez autora ikonografia dobrze zaświadcza o stosunku twórców ludowych do sacrum. Najsłynniejszy z badaczy sztuki nieprofesjonalnej, Aleksander Jackowski, w Sztuce zwanej naiwną przedstawiając rzeźbiarza Józefa Lurkę, skonstatował, że ten „doszedł do wniosku, że przecież i tak człowiek nie może przedstawić wizerunku Boga, może tylko ‘uplastycznić” pewną sytuację […] Jeśli występuje jakaś figura, to jako aktor, który gra rolę w danej treści. Chrystus Uzdrawiający – to uplastycznienie tego wydarzenia. Zmartwychwstały to przypomnienie obudzenia nadziei, to dzielenie się Nowiną za pomocą nie słów, ale drewna”[6]. Co, zgodnie z tezą Jarosława Eichstaedta, świadczy o tym, że zarówno sztuka ludowa, jak i teatralność misterium Męki Pańskiej to próby oswajania sacrum, zbliżania się do niego oraz wyraz „powtarzania czasu początku”.
Przedstawienia misteriów kalwaryjskich w sposób bardzo bezpośredni realizują ideę współodczuwania, doświadczenia, przeżycia. Podobnie dzieje się w każdym działaniu performance: „gdzie ważny jest nie tyle sam aspekt komunikacyjny czy treść przekazu, lecz efekt uczestnictwa. Każde bowiem uczestnictwo wzbogaca i zmienia odbiorcę […]”[7]. Wskazaną cechę podkreślają także historycy sztuki. Łukasz Guzek pisał: „Od strony widza każde zetkniecie się z dosłowną, fizyczną agresją na żywo jest mocnym doznaniem. Widok cierpienia, rozcinanego ciała, jest zawsze nieprzyjemny. Oglądając taką scenę, przyjmujemy ją do siebie, stawiamy się w sytuacji artysty, wczuwamy w jego doznanie. Na tego rodzaju empatii jest zbudowana relacja z widzem w tym elemencie budowy formy performerskiej”[8].
Jarosław Eichstaedt szczegółowo – poprzez przywołanie wyników badań terenowych, wywiadów z uczestnikami – odtwarza dramaturgię misteriów, które doskonale realizują cechy trzech, wspomnianych wcześniej toposów. Topos drogi – gdyż misterium ma charakter procesyjny, jest odtworzeniem drogi krzyżowej Chrystusa i wspólną z nim wędrówką. Topos obecności – przejawia się w dbaniu o realizm i wierne (tzn. zgodne z wyobrażeniami znanymi z ikonografii) odtworzenie wyglądu Chrystusa. Oraz topos ponownej jedności – poprzez przestrzeganie zasad powtarzalności, identyczności, wciąż odgrywania w ten sam sposób wszystkich istotnych elementów. Co można tłumaczyć tym, iż: „Powtarzanie pewnego tekstu a co za tym idzie – stałość zasad i sensów, wydobywa jeszcze rytm, który stanowi podstawę obrzędu, liturgii i wspólnoty. W ten sposób odbiorca misterium może umieścić siebie wewnątrz rozgrywanej akcji”[9]. We wszystkich tych aspektach warto podkreślić towarzyszące wiernym poczucie wspólnotowości doświadczenia i silnego przeżycia.
W podsumowaniu autor pisze: „Jeszcze do niedawna byłem skłonny lokować misteryjność w obszarze religijności ludowej, dzisiaj dostrzegam w misteryjności większe zróżnicowanie i potencjał”[10]. Powyższe stwierdzenie, jak i obecne w pracy wcześniejsze rozważania teoretyczne, kierują nas w stronę odejścia od dotychczasowych wyraźnych podziałów na religijność „ludową” i „oficjalną”, karzą odejść od postrzegania ludowości w kontekście odmienności i peryferyjności. Autor proponuje nawet zastąpić termin „religijność ludowa” terminem „religijność przeżywana”, bardziej uniwersalnym i lepiej oddającym współczesną płynność doświadczeń kulturowych. To cenne wyznaczenie kierunku ewentualnych dalszych badań.
Publikacja Ludowy wizerunek Jezusa Chrystusa ukazała się nakładem Wydawnictwa Muzeum Ziemi Wieluńskiej, jako trzydziesta pierwsza pozycja serii Wieluńska Biblioteka Regionalna, długoletniej serii wydawniczej (pierwsza pozycja ukazała się już w 1965 roku) utrwalającej pamięć o historii i kulturze regionu. Wśród dotychczasowych publikacji znajdziemy opracowania takie, jak Przydrożne krzyże, kapliczki i figury na terenie gminy Wieluń Tomasza Spychały, Dziedzictwo i tradycje kulturalne Wielunia Stanisława Tadeusza Olejnika czy ostatnia – z 2017 roku – Tradycje i perspektywy muzealnictwa województwa łódzkiego, pod redakcją Jana Książka[11]. Monografia Jarosława Eichstaedta, podejmująca głównie przykłady z ziemi wieluńskiej, doskonale się w ten cykl wpisuje.
Warto jeszcze raz podkreślić to, co stanowi o niewątpliwej wartości publikacji. Propozycja autorstwa Jarosława Eichstaedta daje czytelnikowi możliwość obcowania z refleksją naukową, badawczą, jak i zaprasza do kontakt ze sztuką – jest bowiem starannie edytowanym wydawnictwem albumowym, pozwalającym docenić rolę fotografii w badaniach, jak i przyjrzeć się z uwagą przedstawieniom postaci świętych.
* * *
Jarosław Eichstaedt, Ludowy wizerunek Jezusa Chrystusa, Muzeum Ziemi Wieluńskiej w Wieluniu, Wieluń 2016, 314 s.
Książka do pobrania na stronie Repozytorium Centrum Otwartej Nauki
* * *
PRZYPISY
[1] Jarosław Eichstaedt, Ludowy wizerunek Jezusa Chrystusa, Wieluń 2016.
[2] Ewa Fryś-Pietraszkowa, Anna Kunczyńska-Iracka, Marian Pokropek, Sztuka ludowa w Polsce, Warszawa 1988.
[3] Określenie, dziś spopularyzowane, zostało wprowadzone przez Ludwika Stommę w jego książce Antropologia kultury wsi polskiej XIX wieku, Warszawa 1986.
[4] Jarosław Eichstaedt, op. cit., s. 19. Co ciekawe przykłady w książce wykraczają poza ramy folkloru wiejskiego, mamy w niej także przykład współczesnych wierzeń miejskich, takich jak objawienie w Pajęcznie (gdzie na ścianie czteropiętrowego bloku widziano kontury twarzy Chrystusa, dziś niewidoczne ale upamiętnione umieszczoną na ścianie tablicą z wizerunkiem Chrystusa).
[5] Bożenna Magdalena Liberska-Marinow, Rzeźba ludowa i nieprofesjonalna w województwie łódzkim, Katalog wystawy pokonkursowej, Łódzki Dom Kultury, Łódź 2008, s.1.
[6] Aleksander Jackowski, Sztuka zwana naiwną. Zarys encyklopedyczny twórczości w Polsce, Warszawa 1995, s. 116.
[7] Jarosław Eichstaedt, op. cit., s. 160.
[8] Łukasz Guzek, Przez performance do sztuki, „Didaskalia. Gazeta Teatralna” nr 69, październik 2005, http://www.didaskalia.pl/69_guzek.htm (data dostępu 1.07.2018).
[9] Jarosław Eichstaedt, op. cit., s. 189.
[10] Ibidem, s. 194.
[11] Wykaz wszystkich publikacji serii znajdziemy na stronie internetowej Muzeum Ziemi Wieluńskiej, http://www.muzeum.wielun.pl/wielun/07/pliki/wykaz.pdf (data dostępu 1.07.2018).