W Koniakowie od kwietnia realizowany jest projekt "Największa Koronka Koniakowska Świata".
Pracom przewodzi Marta Haratyk, która projektuje wzory i łączy poszczególne elementy w całość. Każdy z około 8 tysięcy elementów jest odpowiednio obrabiany – wyjaśnia Lucyna Ligocka-Kohut, koordynatorka projektu z ramienia Gminnego Ośrodka Kultury w Istebnej.
Koronkę przygotowują twórczynie ludowe z Koniakowa: Marta Haratyk, Danuta Krasowska, Renata Krasowska, Mariola Legierska oraz Urszula Rybka.
Według założeń koronka ma mieć 5 metrów średnicy, a do jej wykonania potrzeba co najmniej 50 kilometrów nici.
Efekt pracy poznamy 18 sierpnia podczas Dni Koronki Koniakowskiej (15-18 sierpnia). Wtedy też koronka powinna trafić do Księgi Rekordów Guinnessa.
Koronka koniakowska na dzień dzisiejszy nie jest wystarczająco chroniona, ani określona w świecie – przekonuje Lucyna Ligocka-Kohut. – Jeśli nie zadbamy o zachowanie tożsamości regionalnej tej dziedziny twórczości i nie doprowadzimy do zatwierdzenia nazwy "koronka koniakowska" w powszechnym użyciu, w dobie globalizacji istnieje ryzyko jej utraty. Nie znaczy to, że ta dziedzina zaniknie na tym terenie, lecz nie do końca może być z nim kojarzona.
Ten niebezpieczny proces został zauważony przez społeczność lokalną koronczarek. Realizacja tego projektu pozwoli na zaistnienie koronki koniakowskiej w świecie i usankcjonowanie jej nazwy między innymi poprzez wpisanie jej do Księgi Rekordów Guinnessa i pojawienie się jej opisu w internetowej encyklopedii Wikipedii – uważa Lucyna Ligocka-Kohut.