Zmarła najstarsza koronczarka w Polsce. Olga Szerauc miała 109 lat

Zmarła najstarsza koronczarka koronki klockowej w Polsce. Olga Szerauc miała 109 lat. Przeżyła dwie wojny światowe, dwa lata w kazachskim łagrze i komunistyczną biedę. Przetrwać to wszystko pomogła jej praca i umiłowanie do twórczości ludowej. Dzięki Pani Oldze koronka klockowa przetrwała w Krakowie, i teraz możemy podziwiać jej piękno.

Olga Szerauc urodziła się w Wilnie 1 kwietnia 1908 r. przed pierwszą wojną światową. Czas wojny wraz z matką i dwojgiem młodszego rodzeństwa spędziła na tułaczce przez Rosję (m.in. Kuban, Kaukaz) aż po Konstantynopol. Podczas tej poniewierki matka oddała ją na nauki haftu i to było pierwsze zetknięcie z robótkami ręcznymi. Po wojnie powróciły do Wilna.

Na początku lat dwudziestych ubiegłego stulecia razem z siostrą chodziły do Szkoły Tkactwa Artystycznego pani Malówny, gdzie oprócz tkactwa dziewczęta zapoznawały się również z innymi rodzajami robótek ręcznych. Szkoła miała status Szkoły Średniej. Tam właśnie w drodze doświadczeń poznała też tajniki koronki klockowej.

Potem przyszła druga wojna światowa, a właściwie Sowiecka, dramaty rodzinne, w czasie której straciła męża i synka. Przymusowy sześcioletni pobyt w Kazachstanie zakończył się nieoczekiwanym powrotem z córką do Polski – Krakowa. Tutaj przydały się nabyte umiejętności: praca w Cepelii w Krakowie, Wytwórnia Tkanin Artystycznych ,,Wanda”, potem Spółdzielnia ,,Współpraca” w pracowni lalek i strojów regionalnych, kwiatów z bibuły i papieru, oraz tkaniu gobelinów.

Koronki klockowej uczyła się pod okiem mistrzyni Zofii Dunajczan. Tej dyscyplinie sztuki ludowej była wierna przez następne lata, a po śmierci pani Zofii Dunajczan (zm. w 1985 r.) objęła prowadzenie pracowni koronkarskiej, została instruktorem pracując nieprzerwanie aż do 2009 r.

Wyk. Olga Szerauc, fot. haftkoronka.wordpress.com

Wyk. Olga Szerauc, fot. haftkoronka.wordpress.com

Wykonywanie koronki klockowej opanowała do perfekcji. Na szczególną uwagę zasługują jej dzieła m.in. serwty o skomplikowanych wzorach, zarówno w zakresie poziomu trudności, jak i wymagających długotrwałej pracy. Charakteryzują je wyciszone naturalne barwy.  Jeśli wprowadzała kolor dodatkowy – np.: złoto, to bardzo oszczędnie, w sposób niezwykle przemyślany. Kolor w twórczości pani Oli zawsze pełnił określoną funkcję, np. podkreślał kształt, otaczał jakąś formę. Jej prace są pełne subtelnego smaku i bardzo precyzyjnie wykonane.

W środowisku krakowskim jest dość dużo osób, które korzystały z nauk pani Olgi Szerauc, między innymi Jadwiga Węgorek, która jako jedyna zajmuje się tym zawodowo i od 1999 r. prowadzi swoje autorskie Warsztaty Rękodzieła Artystycznego ,,Czar Nici”.        

,,Nie ma drugiej takiej osoby jak Ona, która uczyła się u Pani Zofii Dunajczan i potem sama nauczała” – podkreśla Jadwiga Węgorek.

Pani Olga mimo podeszłego wieku nie szczędziła sił i wysiłku, zawsze służyła wiedzą i radą swoim uczennicom. Dzięki niej technika wyrabiania koronki klockowej przetrwała do XXI wieku. W 2016 r. opuściła Kraków i zamieszkała z córką Barbarą w Warszawie, gdzie zmarła 22 marca 2017 r.

W 2016 r. koronka krakowska została wpisana na Krajową Listę niematerialnego dziedzictwa kulturowego UNESCO.

* Zdjęcie na górze: Olga Szerauc, fot. Jadwiga Węgorek

Źródło: Jadwiga Węgorek / Warsztaty Rękodzieła Artystycznego ,, Czar nici” Kraków