Od dłuższego czasu otrzymujemy od wielu osób, stowarzyszeń, instytucji jak również (co ważne w tej całej sprawie) KGW, wiadomości z prośbą o patronat (merytoryczny, medialny) bądź udostępnienie w mediach informacji o przeróżnych inicjatywach. Sytuacja ta szczególnie nasiliła się w ostatnim czasie, zapewne za sprawą coraz to nowych dotacji na rzecz dziedzictwa kulturowego i podtrzymywania tradycji.
Niestety, z przykrością musimy stwierdzić, że większość z tych działań ma niewiele wspólnego z autentyczną kulturą ludową, (raczej z kulturą ludyczną?) … oprócz rzecz jasna ładnej, zgrabnej nazwy projektu i jak się domyślamy dobrego projektowego opisu dla podniesienia punktacji.
Bo jakże dać przysłowiowego „lajka” dla warsztatów folklorystycznych z „mistrzem”, podczas których zdobimy przedmioty techniką dequpage, filmów z „autentyczną muzyką ludową” w wykonaniu zespołu, w składzie którego słyszymy tamburyn czy internetowej prezentacji sztuki ludowej tworzonej bez znajomości elementarnej etnograficznej wiedzy.
Do tego należy jeszcze dorzucić unifikację wzornictwa, zapożyczanie i mieszanie stylów regionalnych…
Ktoś zapyta: A dlaczego nie? No właśnie…
Dlatego też wspólnie z redakcją kwartalnika „Twórczość Ludowa” oraz portalu KulturaLudowa.pl chcemy otworzyć dyskusję o zachowaniu autentycznych źródeł kultury ludowej. Od najnowszego numeru TL, a także na łamach KL.pl publikować będziemy teksty i rozważania na ten temat.
Zapraszamy do debaty!
Stowarzyszenie Twórców Ludowych
* Rzeźbę wykonał Zbigniew Chalimoniuk, fot. K. Butryn