O tym, że mural znajdujący się w centrum Białegostoku znajdzie się pod ochroną konserwatorską jako „dobro kultury współczesnej” zadecydowali na ostatniej sesji miejscy radni.
Mural przedstawia dziewczynkę w ludowym stroju, wspinającą się na palcach, by “podlać” stojące przed budynkiem drzewo. Malowidło znajduje się na ścianie budynku, który powstał w 1914 roku. Wcześniej mieściło sie w nim Gimnazjum i Liceum Dawida Druskina, obecnie należy do Uniwersytetu w Białymstoku.
Sprawa obrony sławnego nie tylko w Polsce, ale też na świecie muralu autorstwa Natalii Rak rozpoczęła się, kiedy pojawił się chętny na odkupienie od Uniwersytetu w Białymstoku budynku po Instytucie Chemii. Na stronach dewelopera pojawiły sie wizualizacje odremontowanej kamiennicy … bez ukochanego przez białostoczan obrazu. Na fejsbuku zawiązała się liczna grupa obronców muralu, do akcji włączyli się miejscy radni, przedstawiciele instytucji kultury a przede wszystkim mieszkańcy.
Autorką muralu jest Natalia Rak – absolwentka łódzkiej Akademii Sztuk Pięknych. „Dziewczynka z konewką” powstała w ramach akcji Folk on the Street – Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury. Doczekała się dwóch replik – w Chinach i Chorwacji. W 2014 wyemitowano także znaczek pocztowy “Dziewczynka z konewką”.
Źródło: www.bialystok.pl / www.wrotapodlasia.pl