Od dwudziestu lat Gminny Ośrodek Kultury w Sierakowicach organizuje Przegląd Zespołów Kolędniczych. W grudniu odbywają się eliminacje gminne. Najlepsi przebierańcy wystąpią w finale przeglądu kolędniczego, który odbędzie się 15 stycznia 2010 roku w Gimnazjum w Sierakowicach o godz.11.00.
O Przeglądach Zespołów Kolędniczych w Sierakowicach
W kalendarzu imprez organizowanych przez Gminny Ośrodek Kultury – Przegląd Zespołów Kolędniczych ma oprócz Sobótek czy Dożynek swoje poczesne miejsce.
Pierwszy Gminny Przegląd Zespołów Kolędniczych zorganizowano w 1991 roku. Było skromnie.
Zaledwie siedem zespołów z sierakowickiej gminy wzięło w nim udział. Nikt nie spodziewał się, że kolejne lata przyniosą taki jego rozkwit, że trzeba będzie zorganizować w następnych latach eliminacje gminne i powiatowe, aby zakończyć finałem – czyli wojewódzkim przeglądem zespołów kolędniczych. W roku 1992 do Sierakowice przyjechało 16 zespołów.
Przegląd odbywał się już w trzech kategoriach: jasełka w języku polskim, jasełka w języku kaszubskim oraz „gwiôzdki”.W następnym roku przegląd trwał dwa dni i wzięło w nim udział 18 zespołów również w trzech kategoriach. W 1994r. przegląd rozrósł się do imprezy trzydniowej i gościł kolędników z całego województwa gdańskiego. Przyjechały 32 zespoły. W roku 1995 utworzono nową kategorię – widowisko teatralne i wszystko podzielono na dwie grupy wiekowe – dzieci
i dorośli. Przegląd trwał 3 dni. Zaprezentowało się 27 zespołów. W 1996 roku w trzydniowym przeglądzie wzięło udział 31 zespołów. 28 inscenizacji obejrzeli widzowie w dwa dni przeglądu w roku 1997.
W roku 1998 przegląd znowu trwał 3 dni. Zaprezentowało się 35 grup. W IX Przeglądzie Zespołów Kolędniczych’1999, który trwał trzy dni, wzięło udział 35 zespołów. W jubileuszowym X Przeglądzie w 2000r. wystąpiło 46 zespołów z różnych miejscowości z terenu województwa pomorskiego.
Od 2003 roku Irena Kulwikowska – dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury w Sierakowicach postanowiła złamać formułę imprezy. Tym razem zaproszono wyłącznie grupy prezentujące typowe widowiska kolędnicze; takie które jeszcze w niedawnej przeszłości pokazywano wędrując od domu do domu. Poprzednia koncepcja przeglądów, która dopuszczała również widowiska jasełkowe i przedstawienia teatralne, przerosła warunki lokalowe naszej jedynej sali widowiskowej ze sceną w remizie Ochotniczej Straży Pożarnej.
Tradycja chodzenia „gwiazdek” już zanika – dlatego organizatorom zależy na utrwaleniu jej i ukazaniu obrzędów związanych z okresem Świąt Bożego Narodzenia. Jeszcze nie tak dawno grupy przebierańców – gwiôzdki, gwiżdże, Trzej Królowie, itp. – odwiedzały nasze domy w okresie świąt, przedstawiając swój program i składając życzenia. To co było powszechne jeszcze kilkanaście lat temu, dzisiaj wymaga sceny, widowni, oklasków i nagród. Zanika też symbolika tych zwyczajów i znaczenie społeczne.
Za „gwiazdki” przebierali wyłącznie młodzi, nieżonaci mężczyźni, przywdziewali stroje maszkar i zwierząt, które wyobrażały żołnierzy króla Heroda. Skład grup był różny, liczyły od kilku do kilkunastu osób. Bedeker kaszubski wyodrębnia dwie grupy kolędników: gwiazdki i gwiżdże. Te pierwsze rozpoczynały swoją wędrówkę po domostwach już w adwencie, grupa składała się z gwiazdora – przewodnika, zwierząt (koza, baran, bocian), diabła i kominiarza, a w wigilijny wieczór dołączał jeszcze dziad z babą. Śpiewano wtedy kolędy i improwizowano zabawne dialogi.
Gwożdże to obrzęd noworoczny z policjantem – przewodnikiem, inne postacie to niedźwiedź, Żyd, ułan na koniu, diabeł, stary i nowy rok oraz akordeonista. Ale zapewne w każdym regionie Kaszub wyglądało to inaczej. Pewne jest to, że gospodarzowi onegdaj zależało na wizycie kolędników. Wróżyło to bowiem szczęście i dostatek, bogate plony w zbliżającym się nowym roku oraz Boże błogosławieństwo. Ich przybycie było także rozrywką dla wszystkich członków rodziny, od najmłodszych po dziadków i pradziadków.
„Doroczny Przegląd Kolędniczy w Sierakowicach przypomina mi o odległej już tradycji obchodów godnych świąt z „Gwiazdkami”, gwiżdżamy” i kolędnikami z szopką. Z roku na rok rośnie przewaga przedstawień typowo jasełkowych, nowszych w formie i treści. Ożywia je i chroni przed ujednoliceniem użycie tekstów i kolęd kaszubskich.
Chwała panu Aleksemu Peplińskiemu za świetne sztuki – oddające ducha kaszubskiej tradycji. Przegląd jest żywy, wspaniale przygotowany, doceniany przez władze gminne i nie tylko, daje przykład innym samorządom i instytucjom jak zorganizować imprezę ważną, wartościową, o ogromnych walorach dydaktycznych. Niezmiennie wiele wzruszeń przysparzają mi wychowankowie z Domu Pomocy Społecznej w Bielawkach oraz dzieci z małych, wiejskich szkół, pięknie mówiące po kaszubsku.
Sierakowice kojarzą mi się z niezwykłą gościnnością, zastępami aniołów oraz eksplozją życzeń noworocznych w wykonaniu setek młodych uczestników Przeglądu.
Powodzenia w następnych latach!”
Wywiad z Panią Teresą Lasową podczas X Przeglądu Zespołów Kolędniczych 1-16 stycznia 2000r.
(dyrektor Muzeum-Parku Etnograficznego we Wdzydzach Kiszewskich,
wieloletni juror sierakowickich przeglądów)
Kaszubska kolęda najczęściej odśpiewywana przez zespoły kolędnicze to „Jezu, òstaw szopã”…
– słowa i muzyka: Antoni Pepliński
Jezu, òstaw szopã, słomã sano w żłobie,
Przińdz do nasze chëczë, zaspiewóma Tobie:
Gloria! Gloria! Gloria!
Zamiast żłobu domë Tobie naju łóżkò,
Zamiast stôré słomë, pierzënã z poduszką.
Gloria! Gloria! Gloria!
Zamiast òsła z wòłem chtërné tam mieszkają,
Dzôtczi staną wkòło i téjzaspiéwają:
Gloria! Gloria! Gloria!