Wyjątkowa publikacja o tradycji wielkanocnego bębnienia w Polsce

11 grudnia br. na Zamku w Janowcu, odbyło się spotkanie promujące publikację poświęconą unikalnej tradycji wielkanocnego bębnienia w Polsce. Książka przygotowana pod redakcją profesora Jana Adamowskiego to efekt projektu „Tradycja bębnienia wielkanocnego na terenach historycznej Małopolski. Odkrywanie lokalnego niematerialnego dziedzictwa”.

Podczas spotkania głos zabrali prof. dr hab. Jan Adamowski – redaktor wydawnictwa, prof. dr hab. Feliks Czyżewski – recenzent, dr hab. Katarzyna Smyk, a także przedstawiciele ośrodków bębniarskich.

Wielkanocne bębnienie to ważny zwyczaj dla mieszkańców Janowca nad Wisłą. Zjawisko to związane jest z celebracją Świąt Wielkanocnych, podczas których obwieszczano Zmartwychwstanie poprzez uderzanie w bębny. Tutaj w Wielką Sobotę odbywa się, od setek lat, nocny przemarsz miasteczkowymi uliczkami z bębnem. Bębniarze zaczynają głośne bębnienie od cmentarza, by uhonorować duchy przodków. Wędrują kolejno od domu do domu, by każde mieszkanie obębnić, zwiastując przyszłe Zmartwychwstanie, a przy okazji nieść pomyślność dla domowników. Nieprzyjęcie bębniarzy pod swój dach przynosi nieszczęście, a nawet można spodziewać się psikusa – na przykład w postaci zdjętej bramy i zostawionej gdzieś kilka ulic dalej.

Tradycja ta jest praktykowana od niepamiętnych czasów i nikt z mieszkańców Janowca nie wie, kiedy się dokładnie zaczęła oraz jaką w dalekiej przeszłości miała symbolikę. Przed II wojną światową w Janowcu były dwa bębny pokryte skórą. Rozdzielano się wtedy od kościoła na dwie grupy by jedna poszła w stronę cmentarza, druga Wisły – spotykając się na końcu pod kościołem na rezurekcji. Dziś wędruje jedna grupa.

W przekazie ludowym funkcjonuje opis, że już w XVI wieku używano bębnów, gdy właścicielami zamku w Janowcu (dawniej Serokomli) był ród Firlejów herbu Lewart. Ich dźwięk wykorzystywano do przekazywania informacji, zawiadamiania o czymś lub podkreślania wagi różnych uroczystości. Bębny mieli przywieść tu Tatarzy, którzy zostali jeńcami wojennymi Firlejów podczas wojen na wschodzie.

Trudnym jest też datowanie tradycji z wieku samego instrumentu, ponieważ oryginalne kotły i bębny uległy zniszczeniu w 1914 r. Bębny używane po I wojnie światowej również spłonęły podczas ostrzału artyleryjskiego w 1944 roku. Obecnie używany instrument pochodzi z okolic Jawora z miejscowości Męcinka, skąd przywiózł go nieżyjący już dzisiaj mieszkaniec Janowca – Bolesław Stanio.

Wiele mieszkańców Janowca, nawet tych którzy zapuścili korzenie już gdzieś daleko, najchętniej wracają na święta wiosenne właśnie tutaj – twierdząc, że nigdzie indziej tak pięknie się ich nie obchodzi.

Podobnie celebruje się święto zmartwychwstania w sześciu innych miejscowościach – Iłży (mazowieckie), Zakrzówku (lubelskie), Wielopolu Skrzyńskim (podkarpackie), Iwaniskach (świętokrzyskie), Przeworsku (podkarpackie) oraz Czermnie (świętokrzyskie).

Głównym założeniem projektu realizowanego przez Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym była dokumentacja, archiwizacja i jak najszersze udostępnianie wiedzy dot. unikalnej tradycji jaką jest wielkanocne bębnienie w historycznej Małopolsce. Inspiracją dla projektu były wystawa, którą nadal można oglądać w spichlerzu w Janowcu „Oj ty rzeko. Etnografia okolic Janowca nad Wisłą w kontekście ludowych wierzeń i zabiegów magicznych” oraz spotkanie w ramach 30. Europejskich Dni Dziedzictwa 2022 dotyczące głównie tradycji bębna wielkanocnego w Polsce, jako niematerialnego dziedzictwa kulturowego.

W ramach zadania przeprowadzone zostały kwerendy, badania terenowe wśród lokalnej społeczności Janowca oraz innych ośrodków bębniarskich.

Efektem badań jest publikacja naukowa, która została dofinansowana z funduszu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Przygotowując tę publikację, chcieliśmy przybliżyć państwu prawdopodobnie już wielowiekową, choć mało jeszcze znaną tradycję bębnienia, wierząc, że – podobnie jak stało się to w 2023 roku udziałem Iłży – ten ciekawy element lokalnej tożsamości kilku małych społeczności naszego kraju będzie uznany za niematerialne dziedzictwo kulturowe Polski. Być może w wyniku wydania niniejszej monografii okaże isę róznież, że interesujący nas zwyczaj był obecny także w innych miejscach naszego kraju – pisze we wstępie Izabela Andryszczyk, dyrektor Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym

Spis treści

Drodzy Czytelnicy! / 5
Mariola Tymochowicz, Wielkanoc – święto Zmartwychwstania Chrystusa, wegetacji i sił przyrody (w oparciu o materiał z terenu Lubelszczyzny) / 7
Łukasz Rejowski, Tradycja bębnienia wielkanocnego w Janowcu / 19
Katarzyna Ignas, Wielkotygodniowe bębnienie w Przeworsku – ulubiona tradycja przeworszczan / 39
Marian Adamczyk, Wielkanocne bebnienie w Czerminie 1903-2023 / 59
Dariusz Wajs, Wielkanocne tarabanienie w Zakrzówku / 67
Łukasz Babula, Barabanienie w Iłży / 79
Kamil Grudzień, Jakub Niedbała, Tradycja wielkanocnego „tarabanienia” w Iwaniskach / 89
Irena Walat, Meus. Wielkanocne bębnienie w Wielopolu Skrzyńskim / 99
Jan Adamowski, Symbolika i funkcje wielkanocnego bębnienia / 117

* * *

Tytuł: Tradycja wielkanocnego bębnienia w Polsce
pod redakcją Jana Adamowskiego
Ilość stron: 164
Rok wydania: 2023
Wydawca: Muzeum Nadwiślańskie w Kazimierzu Dolnym

Tradycja wielkanocnego bębnienia w Polsce, fot. KulturaLudowa.pl

Zdjęcie główne: Zamek w Janowcu – oddział Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym