Odeszli od nas wspaniali muzykanci. Nie żyją Stefan Nowaczek i Czesław Pańczak

W ostatnich dniach dowiedzieliśmy się o śmierci dwóch wyśmienitych artystów ludowych. Nie żyją mazowiecki skrzypek Stefan Nowaczek oraz Czesław Pańczak, harmonista z Sadów, który wraz z bratem Józefem tworzył Kapelę Pańczaków.

W wieku 87 lat zmarł Stefan Nowaczek wybitny mazowiecki instrumentalista, jeden z ostatnich muzykantów Powiśla Maciejowickiego. Urodził się w 1933 roku w Podłężu pod Maciejowicami. Pochodził ze znanej w okolicy Maciejowic rodziny muzykantów weselnych. Byli nimi jego ojciec, bracia i stryj. Grał na skrzypcach, harmonii oraz basetli. W jego repertuarze szczególne miejsce zajmowały powiślaki – śpiewane melodie w trójdzielnym rytmie, przypominające mazurki.

Stefan Nowaczek w ostatnich latach dzielił się swoją wiedzą i melodiami z młodymi ludźmi. Jego uczniem jest m.in. Mateusz Niwiński, a także Sławomir Rutkowski, muzykant młodego pokolenia z Powiśla Maciejowickiego, który trafił pod opiekę Stefana Nowaczka w 1997 roku.

„Dla mnie – nauczyciel od 1997 roku, kiedy to po raz pierwszy zagrałem z nim na “Powiślakach” w Maciejowicach. Przez blisko ćwierć wieku wspólnych muzycznych wędrówek był mi jak rodzony dziadek, towarzysz, kolega… Zagraliśmy niezliczoną ilość koncertów, przeglądów, konkursów, potańcówek… Spod jego palców dało się słyszeć muzykę płynącą prosto z serca. Dzięki niemu poznałem wielu wspaniałych ludzi, rodzimą tradycję… – ale najważniejsze jest to, że zaszczepił we mnie tą samą miłość do muzyki, którą sam posiadał. Wszystkie te wspaniałe chwile pozostaną w pamięci” – czytamy w poście zamieszczonym w mediach społecznościowych przez Sławomira Rutkowskiego.

Mazowieckiego muzykanta wspominają również członkowie Kapeli ze wsi Warszawa, którym towarzyszył w ostatnim czasie podczas sesji płytowej i kilku koncertach w ramach projektu „Re:Akcji Mazowieckiej”.

Stefan Nowaczek zmarł 10 kwietnia 2020 r.

11 kwietnia dotarła do nas kolejna smutna informacja. Niespodziewanie zmarł Czesław Pańczak – radomski muzykant, harmonista. Jak poinformowała w mediach społecznościowych rodzina, pan Czesław zmarł po krótkiej ale ciężkiej chorobie. Miał 65 lat.

Czesław Pańczak wraz z bratem Józefem grającym na barabanie tworzył Kapelę Pańczaków. Wykonywali muzykę ludową z regionu radomskiego; od Przysuchy, Przystałowic i Rdzuchowa. Przez wiele lat bracia Pańczakowie grali z najsłynniejszymi kajockimi skrzypkami Janem i Piotrem Gacą. Ostatnio najczęściej występowali z Janem Kmitą, Adamem Tarnowskim oraz śpiewaczką Marią Siwiec. W jego repertuarze usłyszeć mogliśmy oberki, polki i przede wszystkim mazurki wykonywane z niezwykłą energią i pulsem charakterystycznym dla Polski Centralnej. Wraz z kapelą zdobył wiele nagród i wyróżnień m.in. „Baszta” i I nagroda na Ogólnopolskim Festiwalu Kapel i Śpiewaków Ludowych w Kazimierzu Dolnym (2011 i 2015 rok) czy „Złote Basy” w Konkursie Kapel i Śpiewaków Ludowych Regionów Nadwiślańskich „Powiślaki” w Maciejowicach. W 2019 roku staraniem Muzeum Wsi Radomskiej ukazała się płyta „Kapela Pańczaków i Adama Tarnowskiego”.

Pana Czesława zapamiętamy jako człowieka pozytywnego, życzliwego dla innych – szczególnie dla młodego pokolenia muzykantów, znającego wartość swojej muzyki i do końca zakochanego w radomskiej nucie.

Miałem ogromną przyjemność znać obu muzykantów. Wyjątkowo wspominać będę nasze spotkania podczas przeglądów, festiwali i potańcówek w Kazimierzu Dolnym, Maciejowicach czy Lublinie. To naprawdę wielka strata dla świata muzyki tradycyjnej. Panowie byli przykładem i wzorem dla wielu młodych ludzi wstępujących na drogę muzykowania ludowego. Miejmy nadzieję, że melodie, które przekazali swoim uczniom nie zaginą i dalej będą wybrzmiewać ciesząc kolejne pokolenia.

K. Butryn

* Zdjęcie na górze: Czesław Pańczak i Stefan Nowaczek, Konkurs Kapel i Śpiewaków Ludowych Regionów Nadwiślańskich „Powiślaki” 2018, fot. Krzysztof Butryn