Muzeum Śląskie zaprasza od 17 lutego na wystawę "Sacrum vel profanum", na której zaprezentowane zostaną rzeźby Krzysztofa Grodzickiego, jednego z artystów często określanych przymiotnikiem "naiwni" ze względu na ich wyobraźnię, szczere i bezpretensjonalne podejście do sztuki.
Ekspozycję dzieł, które zyskały uznanie zarówno wśród wystawców i muzealników, jak i zagranicznych kolekcjonerów, będzie można zwiedzać do 30 kwietnia.
Krzysztof Grodzicki urodził się w 1960 roku w Siedlcach, a wychował w pobliskich Dziewulach. Już w szkole podstawowej bardzo lubił rysować i swoim talentem zwracał uwagę nauczycieli i kolegów. Naukę kontynuował jednak w zawodowej szkole budowlanej.
Zamiłowania artystyczne wkrótce zostały zdominowane przez codzienność. Dopiero w 1998 roku, za namową dalekiego kuzyna a zarazem szkolnego kolegi – Zbigniewa Grodzickiego, powrócił do zapomnianej pasji z dzieciństwa i zaczął rzeźbić. I od tej pory swoje gospodarstwo dzierżawi, a sam poświęca się pracy twórczej.
W jego rzeźbach drewno determinuje to, jak będzie wyglądało dzieło, którego końcowy kształt powstaje przez wykorzystanie naturalnych elementów – spękań, zgrubień, pofałdowań, splątań. Gdy wiadomo już, co ma powstać, rzeźbiarz przystępuje do właściwej pracy, wydobywając z drewna powstałą w zamyśle formę.
Początkowe prace były proste i przedstawiały najczęściej naturalnej wielkości zwierzęta, ale z biegiem czasu przedstawienia stawały się coraz bardziej wyrafinowane.
Obecnie artysta najchętniej wykonuje figury aniołów i świętych, a forma rzeźb często determinowana jest przez materiał, gdyż autor bardzo chętnie wykorzystuje naturalne kształty obrabianego drewna.
Rzeźbami Krzysztofa Grodzickiego interesują się zarówno muzea, jak i kolekcjonerzy polscy i zagraniczni, jednakże wystawa w Muzeum Śląskim będzie pierwszą indywidualną ekspozycją tego twórcy.
Kurator wystawy: Sonia Wilk