„Stsygoń” Kamila Jędruchniewicza – powieść z kręgu demonologii

„Stsygoń” to tytuł debiutanckiej powieści Kamila Jędruchniewicza, mieszkańca niewielkiej wsi Przychód (gm. Międzyrzec Podlaski). Książka, będąca owocem zainteresowania autora kulturą ludową, etnografią i historią regionalną, jest głęboko osadzona w ludowych wierzeniach i realiach podlaskiej wsi z końca XIX wieku.

Akcja „Stsygonia” rozgrywa się pod koniec XIX wieku na polskiej wsi. Wioska nie dość, że jest zapomniana przez świat to jeszcze zdawać by się mogło, że zapomniał o niej i Bóg, bo diabeł cały czas nie daje jej spokoju…

Stsygoń jest książką głęboko osadzoną w ludowych wierzeniach. Akcja książki rozgrywa się w realiach pouwłaszczeniowej wsi, pod rosyjskim zaborem. Ukazuje różnorodność ówczesnych wierzeń ludowych poprzez świat, w którym one ożywają. Strzygoń, tak jak o tym mówią wiejskie legendy, naprawdę wstaje z grobu, wiedźma rzeczywiście zatrzymuje krowom mleko, a uroczne oczy są prawdziwie groźne.

Autorem książki i zarazem wydawcą jest Kamil Jędruchniewicz – absolwent historii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Na rynku wydawniczym zadebiutował w 2017 roku monografią wsi z terenu Międzyrzecczyzny „Wieś Przychody. Ludzie i Miejsce”. Książka „Stsygoń” jest jego debiutancką powieścią.

Swego rodzaju zapalnikiem do powstania tej książki stał fragment tekstu źródłowego, jest to główny wątek dookoła którego toczą się wszystkie wydarzenia. Ów fragment brzmi następująco:
„[Ignacy Janota] który był Strzygoń główny. A ten po śmierci jawnie i potajemnie, tak we dnie i w nocy, będąc pogrzebiony u kościoła rajczańskiego, strachy szkody i napaści ludziom wyrządzał, chodząc po domach, pokoja nie dawał i dusić chciał. O co naradziwszy się, kazano go wykopać i głowę w grobie uciąć, i tak uczyniono. On przecie z głową uciętą chodził, którą przy sobie nosił, a ludziom złości wyrządzał.” Trwało to półtora tygodnia. W końcu gromady wsi Rajczy, Ujsoł i Rycerki „go z grobu wykopawszy, na granicy wywieźli i tam ręce i nogi poobcinawszy, na stos drew włożono i tak spalono. Z którego ze wnętrzności jego coś obrosłego w wzgórę wyskakowało i zbytecznie ruszało, aż to zaledwie z ciałem spalano.” Książka „Stsygoń” jest jakby rozwinięciem tej historii przesuniętym w czasie i miejscu.

Tekst książki zilustrowany jest dziesięcioma rysunkami sporządzonymi przez dwie autorki Wiolettę Kurczak i Annę Raczyńską.

 * * *
Stsygoń” to książka, która potrafi zaskoczyć. Autor postarał się by nie zabrało w niej wątków historycznych. Miejsce akcji – XIX wieczna wieś w carskiej Rosji, dawna Rzeczypospolita. W tych historycznych ramach autor umieszcza wątki fantastyczne, a także głęboko czerpie z ludowej obyczajowości. Jeśli uwielbiacie książki, które powstają na podstawie podań, legend i mitów, to ta książka jest właśnie dla Was. Mnie urzekła od pierwszych stron.

Anna Natalia Klara Jędrzejewska, Świat Książkowych Recenzji

* * *
Świat „Stsygonia” łączy rzeczywistość znaną z „Chłopów” Władysława Reymonta z motywami przywodzącymi na myśl „Wiedźmina” Andrzeja Sapkowskiego. Kamil Jędruchniewicz udowadnia, że rodzima kultura ludowa kryje w sobie ogromny potencjał i wiele inspiracji

Maciej Tomczak, Fahrenheit

* * *
Autor: Kamil Jędruchniewicz
Tytuł: “Stsygoń”
Wydawnictwo: Ridero
Typ publikacji: papier,
Wydanie: 1
Format: 14,8×21 cm
Oprawa: twarda, miękka,
ISBN: 978-83-8155-660-6

stsygon-kamil-jedruchniewicz